sobota, 30 sierpnia 2008

łantutrifor #26 VALLEY OF THE SUN - część II



Patronami dzisiejszej audycji niech będą dwie laleczki (kliknij w którąś aby powiększyć).
Ta z prawej, w charakterystycznej czerwonej czapce przypominającej nękające naszą pamięć klosze lamp w żłobkach, przedszkolach i przychodniach, to przyczyna wystosowania pozwu sądowego przez zespół Devo McDonald'sowi. Korporacja ta wchodząc w konszachty z telewizyjnym show Americal Idol zaczęła dodawać dzieciom do "posiłków" nowe zabawki Happy Meal, reprezentujące różne gatunki muzyczne - postaci o charakterystycznym image, które wydają z siebie odpowiednie dźwięki i mają znaczące imiona - w tym przypadku mamy do czynienia z "New Wave Nigelem". Basista Devo, Gerald Casale, tak skomentował pozew wystosowany przez swój zespół: "Plus, we don't like McDonald's, and we don't like American Idol, so we're doubly offended.”
Druga, piękna laleczka z lewej, która trzyma pocztówkę z Doliny Słońca, pochodzi z okładki kultowej kompilacji "Amuck" z 1982 roku, prezentującą zespoły z Phoenix zrzeszone w tamtejszej lokalnej wytwórni Placebo.
Bohaterami dzisiejszego setu DJ Siehana będą arizońskie zespoły z końca lat 70-tych i z lat 80-tych, które najkrócej rzecz biorąc obracały się w kręgu bardzo szeroko pojętego amerykańskiego new wave, czasem power-popu czy sofciarskiego cow-punka, elektronicznych bitów synth-popu (właśnie pod patronatem Devo), czy wręcz podłego dyskotekowego popiku, zawsze gdzieś w odniesieniu do punk-rocka, czasem w ślicznie kiczowaty sposób deformując jego muzyczne idee. Ostatnimi czasy DJ Siehana intrygują właśnie takie raczej zapomniane zjawiska na pograniczu gatunku, zapomniane, bo niewydarzone, pokraczne lub po prostu nieudolne i kiepskie. Ale warto trochę się w tym pogrzebać - słuchacze niech sami ocenią.
Więcej komentarzy nie będzie, bo to set typowo rozrywkowy - lekki, łatwy i przyjemny - tak więc tylko kilka krótkich strzałów:

01.
Billy Clone And The Same - kawałek wyrywający z kapci, z pięknymi "łantutriforami" pod koniec - muzycy tej formacji mieli później wiele innych zespołów, także dziś tutaj prezentowanych i ważnych na lokalnej scenie w Phoenix
02.
Killer Pusy - totalne, seksistowskie i zabawne w jakiś tam sposób wariactwo
07.
Nova Boys - cow-punk w wydaniu bardziej popowym - warto pamiętać, że z Tucson pochodzili znani później już w L.A. Green on Red, gwiazdy tamtejszej sceny Paisley
09.
The Spiffs - jedyne chyba ich wydawnictwo to ep'ka pod jakże prawdziwym tytułem "Don't Waste Your Money On This Garbage" - niesamowity, szokujący przykład jak power-pop potrafił przyjąć i wykorzystać na własne potrzeby zdobycze punk-rocka - żałosne to, nieszczere i fałszywe
10.
The Brainz - intrygujące połączenie art- prog- czy jak tam chcecie rocka z punkiem, może to nie ta póła co Debris, ale ciekawe
12.
Giant Sandworms - tak, tak to pierwsza ep'ka tego czegoś z arizońskiego Tucson, co nazwało się tak na cześć "czerwi" z "Diuny", potem skóciło swą nazwę do Giant Sand, by potem stać się Calexico
14.
The Jetzons - tylko dla słuchaczy o mocnych nerwach
19. i 20.
Jacket Weather - piękny synth-pop, jeszcze punkowy z ducha, z Phoenix - słuchać!

Na koniec podziękowania dla PJ Saturno, twórcy bloga AZLocal, na którym znajdziecie w całości wiele z wykorzystanych tu dziś wydawnictw, jak i wiele podobnych, dzięki którego uprzejmości i przyzwoleniu DJ Siehan mógł je dzisiaj wam zaprezentować. Oprócz bloga z ripami PJ Saturno prowadzi stronę A History of Arizona's Local Music Scene From 1979-2000 - zapraszam
.
01. Billy Clone And The Same - "Asexual"
[Billy Clone And The Same, "X and Y", EP 12", Moon Dog, 1979]

02. Killer Pussy - "Pump-Rama"
[Killer Pussy, "Teenage Enema Nurses In Bondage", EP 7", Sho-Pink, 1979]

03. Killer Pussy - "Teenage Enema Nurses In Bondage"
[Killer Pussy, "Teenage Enema Nurses In Bondage", EP 7", Sho-Pink, 1979]

04. The Nervous - "Incurable Condition"
[Nervous & X-Streams split, ''K-15 Presents 2x2'', EP 7", Gila Bite, 1980]

05. Teds - "Modern Guy"
[Teds, "The Eighties Are Over...", EP 7", Placebo, 1981]

06. Red Squares - "Modern Roll"
[Red Squares, "Time Change/Modern Roll", EP 7", Nanxiety, 1981]

07. Nova Boys - "Smithereens"
[Nova Boys, "Death In A Dress", LP, Positive Change, 1984]

08. Jonny Sevin - "Alien"
[Jonny Sevin, "Jonny Sevin", LP, Art Attack, 1981]

09. The Spiffs - "Kill You"
[The Spiffs, "Don't Waste Your Money On This Garbage", EP 7", Industry Insulting, 1980]

10. The Brainz - "Elementary Monster"
[The Brainz, "Elementary Monster/Terra", EP 7", Placebo, 1979]

11. The Phones - "Something I Said"
[The Phones, "Something I Said", EP 7", ?, 1981]

12. Giant Sandworms - "Lipstick Criminals"
[Giant Sandworms, "Will Wallow And Roam After the Ruin", EP 7", Boneless, 1980]

13. The Pills - "Hollywood Doll"
[The Pills, "The Pills", EP 7", Pill, 1980]

14. The Jetzons - "You"
[The Jetzons, "The Jetzons", Jetzons, 1982]

15. International Language - "Long Journey To Nowhere"
[ V.A., "Amuck", LP, Placebo, 1982]

16. Victory Acres - "Bottles Neck"
[ V.A., "Amuck", LP, Placebo, 1982]

17. Happy People - "Happy People"
[ V.A., "Amuck", LP, Placebo, 1982]

18. Tone Set - "Out! Out! Out!"
[ V.A., "Amuck", LP, Placebo, 1982]

19. Jacket Weather - "The River Sleeps"
[Jacket Weather, "When Shadows Move", EP 7", Iconoclast International, 1983]

20. Jacket Weather - "Markers"
[Jacket Weather, "When Shadows Move", EP 7", Iconoclast International, 1983]

21. ONS - "Tip Toe Through My Two Lips"
[ V.A., "More Coffee For The Politicians (Phoenix Underground Music Compilation #3", LP, Placebo, 1985
]
==================================================================

ściągnij audycję /dowlnoad (41,89 mb)

poniedziałek, 25 sierpnia 2008

łantutrifor #25 SUN CITY GIRLS - część II: lata 90-te



Nadproduktywność Sun City Girls objawiająca się skłonnością do nagrywania i co gorsza wydawania wszystkiego co tylko zagrali, zwłaszcza niezliczonych wariackich improwizacji, zaowocowała ponad 140 wydawnictwami, zarówno samego zespołu, jak projektów jego członków i wszelakich kolaboracji. Tak więc próba ukazania w ciągu godziny twórczości Sun City Girls z samych tylko lat 90-tych wydaje się cokolwiek szalona. Jednak DJ Siehan, nie zrażając się, postanowił w całkowicie subietywny sposób zaprezentować utwory, które jego zdaniem w jakiś sposób charakteryzują główne nurty w muzyce zespołu tego okresu, a jednocześnie po prostu podobają mu się.
Od razu też odpowiedzmy sobie na pytanie, które często zadają osoby po raz pierwszy stykające się z monstrualnym dorobkiem tego zespołu - "od czego zacząć?". Odpowiedź według DJ Siehana jest prosta - od "Torch of the Mystics" z 1990 roku, która jest płytą przełomową w historii Sun City Girls. Po pierwsze zamyka pionierski okres lat 80-tych sumując wszystkie jego dokonania, jak również zawiera oznaki tego co zespół będzie nagrywał w przyszłości. Po drugie to pożegnanie z kultową lokalną wytwórnią Placebo z Pheonix na rzecz Majory i Abduction. Po trzecie wieści rychłą przeprowadzkę z Arizony do Seattle. "Torch of the Mystics" nagrywa zespół już dojrzały i w pełni określony w swym niepowtarzalnym charakterze. Poza tym album ten nie odstraszy nowicjuszy pseudo-awangardyzującymi wygłupami, a raczej zachęci jednymi z chyba najbardziej przystępnych, wręcz wpadających w ucho utworami zespołu
.

Rozpoczynamy od granego już w "MIKROFONACH KONTRA KANIONACH" utworu "The Shining Path", znanego wszystkim jako hit francuskiego zespołu Kaoma z 1989 roku pod tytułem "Lambada". Sun City Girls nawiązało wprost i świadomie do jego pierwowzoru - boliwijskiego "Llorando se fue" zespołu Los K’jarkas z 1982, któremu sprytni brazylijczycy dosłownie ukradli mocno osadzony w indiańskim folklorze utwór i sprzedali francuzom jako szlagier parkietów. DJ Kuba, kolega DJ Siehana z "MIKROFONÓW KONTRA KANIONÓW", jednoznacznie twierdzi, że upodobanie redaktora "ŁANTUTRIFOR" do tego typu utworów wskazuje na przemożną chęć skakania z wiankiem na głowie i fletem po łąkach wśród młodych pastuszków i ich owieczek. Zarówno "The Shining Path" jak i słynne "Eye Mohini" to znamienne przykłady akustycznych folkowych piosenek, które SCG tworzyło szukając inspiracji w różnych częściach globu. Są tak ładne, że DJ Siehan może nawet i przy nich kiedyś poskacze po łące.


01. Sun City Girls - "The Shining Path"
["Torch of the Mystics", LP, Majora, 1990]

02. Sun City Girls - "Eye Mohini"
["Eye Mohini", EP 7'', Majora, 1992]
Utwór "The Flower" jest świetnym przykładem jak SCG doskonale potrafiło łączyć egzotykę z amerykańską rodzimością (w tym przypadku blusem) uzyskując zupełnie nową, oryginalną stylistykę, nie mówiąc o totalnie zindywidualizowanej ekspresji i tonacji uczuciowej.

03. Sun City Girls - "The Flower"
["Torch of the Mystics", LP, Majora, 1990]
"Radar 1941" przywodzi na myśl utwory SCG bezpośrednio nawiązujące do tradycji amerykańskiej muzyki popularnej. Dla DJ Siehana SCG są zespołem sięgającym do amerykańskich korzeni przynajmniej w tym samym stopniu, co do egzotycznej muzyki Afryki, Azji czy Ameryki Południowej.

04. Sun City Girls - "Radar 1941"
["Torch of the Mystics", LP, Majora, 1990]
Cztery kolejne utwory to bardziej rockowe oblicze SCG, surowe, nieraz wręcz noisowe czy nawet brutalne. Zawsze jednak o posmaku garażówki i lekkiej psychodelii. "Let's Pretend" to typowy przykład kawałków "zagadanych", w skrajnej postaci, przy ograniczeniu elementu instrumentalnego, zmierzających ku "spoken words".

05. Sun City Girls - "Let's Just Lounge"
["Let's Just Lounge", EP 7'', Majora, 1992]

06. Sun City Girls - "Tarmac"
["Torch of the Mystics", LP, Majora, 1990]

07. Sun City Girls - "Let's Pretend"
["Dante's Disneyland Inferno", CD, Abduction, 1996]

08. Sun City Girls - "Doorknob Journalism"
["Box of Chameleons", CD, Abduction, 1997]
W twórczości SCG zawsze pojawiały się wątki polityczno-społecznego zaangażowania, ale na szczęście pozbawione zadęcia i żałosnej powagi, na rzecz satyry, ironii i nonsensownego humoru w tradycji bitników lat 60-tych. Kolaboracja Eugene Chadbourne i SCG, jak już głosi tytuł ich wspólnej płyty, jest chyba najdobitniejszym świadectwem skłonności tych ostatnich do łączenia wspomnianych inspiracji muzyki Zachodu i Wschodu.

09. Sun City Girls - "Prick of the World"
[v.a. - "Step, Step, Stepin' on Satan's Foot", CD, Tedium House , 1994]

10. Eugene Chadbourne and Sun City Girls - "Big John Loves His Dick"
["Country Music in the World of Islam Volume XV", Fundamental, 1990]
Humor jest jedną z głównych cech twórczości SCG. Czasem DJ Siehan ma wręcz wrażenie, że przysłuchuje się tylko z boku żartom i wygłupom muzyków, o których wie, że dobrze sie bawią, gdyż pomiędzy nimi jest nić niezwykłego porozumienia, a on niewiele w gruncie rzeczy rozumiejąc może przybierać tylko zgłupiałą minę. No cóż, SCG to chyba najbardziej znamienny przykład muzyki, która bawi grającego niż słuchającego. Ale czasem...

11. Sun City Girls - "The Rhinemaidens Palatial Mountain Retreat"
["Three Fake Female Orgasms", 2xEP 7'', Majora, 1991]

12. The New Session People - "Barcarolle"
["Famous Songs From Days-Gone-By", CD, Amarillo, 1997]
[z udziałem Charlesa Gochera i Simone]

13. Sun City Girls - "Soi Cowboy"
["330,003 Cross Dressers from Beyond the Rig Veda", 2xCD, Abduction, 1996]
Większość nagrań SCG to utwory improwizowane, w części lub całości. Muzycy zdawać by się mogło nagrali wszystko co razem wybrzdąkali, nie zawsze się przejmując czy ewentualnego słuchacza jest to w stanie choć trochę zainteresować. Słuchając jednak wielu utworów nie można się nie zgodzić, że SCG byli mistrzami improwizacji, czy to nawiązującej do jazzu, folku czy do innych, mniej lub bardziej awangardowych metod improwizowania. Znamienny też się wydaje fakt, że etos eksperymentu i odkrywania nowego poddał się w przypadku SCG zupełnie innym imperatywom - znanych chyba do końca tylko samym muzykom, tworzących swój odosobniony świat.

14. Sun City Girls - "Sun Damaged My Ass!"
["Three Fake Female Orgasms", 2xEP 7'', Majora, 1991]

15. Sun City Girls - "Respected For Being Irrespectable"
["Box of Chameleons", CD, Abduction, 1997]

16. Sun City Girls - "Your Amuckness"
["Box of Chameleons", CD, Abduction, 1997]

17. Sun City Girls - "A Lovely Demon Danced Upon"
[OST "Piasa...Devourer of Men", LP, Abduction, 1994]

18. Sun City Girls - "The Life Expectancy of a Fly"
[OST "Juggernaut", LP, Abduction, 1994]

19. Sun City Girls - "Cafe Batik"
["Pelican 92", CS, Abduction, 1993]
Na płytach SCG pojawiają się czasem utwory, które mogą się raczej wydawać oryginalnymi nagraniami z wyprawy jakiejś naukowej etnomuzykologicznej ekspedycji. Niektóre z nich muzycy nagrywali w "naturalnym środowisku" dla danej muzyki, często wraz z towarzystwem ludzi na codzień ją wykonujących. Część zaś to raczej wyraz nieodpartej fascynacji szczerością i naturalnością muzyki etnicznej.

20. Sun City Girls - "Gayatri"
["Box of Chameleons", CD, Abduction, 1997]

21. Sun City Girls - "Tabacco Bong Hits"
["Box of Chameleons", CD, Abduction, 1997]

22. Sun City Girls - "A Previously Unknown Sacrifice"
[OST "Piasa...Devourer of Men", LP, Abduction, 1994]

23. Alvarius B. - "Burmese Military Mandolin part 5"
["Burmese Military Mandolin", EP 7'', Chocolate Monk, 1999]
[projekt Allana Bishopa]
Projekt Allana Bishopa - Alvarius B. - to muzyka typowo akustyczna. Na pierwszym albumie słyszymy tylko gitarę, na kolejnych dochodzi głos artysty. Warto sięgnąć ku tym nagraniom, gdyż doskonale w nich słychać gitarowy styl Bishopa w czystej postaci, łączący wszystkie fascynacje, które żywili SCG. Słychać też na czym polega charakterystyczna dla tej gitary "pseudo-improwizacja" i upozorowane niechlujstwo wykonawcze. Coś pięknego.

24. Alvarius B. - "Black-Eyed Shrubbery"
["Alvarius B.", LP, Abduction, 1994]
[projekt Allana Bishopa]

Tak naprawdę połowy twórczości SCG nie da się przedstawić w radiu, gdyż składają się na nią, projekty graficzne związane z wydawnictwami i koncertami, filmy oraz koncerty na których znaczenie mają stroje muzyków i zainscenizowane, inspirowane teatrami różnych kultur sytuacje. SCG zajmowało się też tworzeniem muzyki do filmów i przedstawień innych artystów. Ta służebna, ilustracyjna, odnosząca do innych mediów funkcja muzyki DJ Siehanowi najbardziej się narzuca w nurcie twórczości SCG nawiązującym do sztuki radia. Niech przykładem tego będzie utwór "Jazz Music of the Civil War", który zdaje się łączyć w sobie słuchowisko, performance czy muzykę do nieistniejacego przedstawienia czy filmu.

25. Sun City Girls - "Jazz Music of the Civil War"
["Jacks Creek", LP, Abduction, 1995]
Na koniec najpiękniejszy utwór SCG.
26. Sun City Girls - "Space Prophet Dogon"
["Live From Planet Boomerang", 2xLP, Majora, 1992]

==================================================================
Oficjalna strona Sun City Girls - tu znajdziesz wszystko i linki do wszystkiego
==================================================================
ściągnij audycję download (41,2 mb)

poniedziałek, 18 sierpnia 2008

łantutrifor #24 VALLEY OF THE SUN - część I


Dziś DJ Siehan proponuje pozostać w okolicach Sun City i rozejrzeć się po Dolinie Słońca, czyli Phoenix i okolicach, przeczesując muzykę tego regionu z lat 80-tych.
Rozpoczniemy jednak od wyjątkowych nagrań zespołu The Consumers z roku 1977. Nagrań szczególnych, gdyż przez wielu określanych jako pierwsze, które można określić mianem hardcore'owych, i to w 1977 roku! Przed
Middle Class (1978) i Bad Brains (1979)! Z pozoru oklepane i niezbyt twórcze połączenie wpływów Sex Pistols (wokale) i Ramones (gitarowe rock'and'rolle) okazało się piorunującą mieszanką na dopalaczu szybkiego tempa i nierzadko już ciężkawych riffów. Jest to Święty Graal historii punk-rocka wydany jednak dopiero w połowie lat 90-tych przez In The Red. DJ Siehan biega przy tym nie tylko po ścianach, ale i po suficie, wcale nie mniej niż przy pierwszych demówkach Bad Brains i Minor Threat!
Wysłuchajmy następnie J.F.A. i Feederz, chyba najbardziej znanych punkowych zespołów z Phoenix. Pierwsi znani są jako pionierzy skate-punka łączący nierzadko szybkie tempa z muzyką surfową. Feederz to polityczni outsaiderzy pod wodzą Franka Discussion o rozpoznawalnym wyrazie, w pewnym momencie dzięki D.H. Pelligro przypominającym stare kalifornijskie granie a'la Dead Kennedys czy Saccharine Trust.
Dalej niech polecą Zany Guys, Solent Greene i Conflict reprezentujący już pierwszą falę hardcore'a.
Jedną z największych nieszczęśliwych miłości DJ Siehana jest Meat Puppets. Do dziś nie jest stanie zaakceptować ich twórczości począwszy od lat 90-tych. Na szczęście dziś usłyszymy najstarsze nagrania braci Kirkwood, którzy uraczą nas swoją aparycją "rednecków" po ostrych kwasach.
Mighty Sphincter to dla DJ Siehana kulminacyjny węzeł skomplikowanych zależności personalnych pomiędzy muzykami z Pheonix, których tu dziś i za dwa tygodnie posłuchamy. Członkowie zespołu grali między innymi w The Consumers, The Brainz, Nervous, czy Keening, zaś wspólnym mianownikiem dla tych poczynań była działalność lokalnej wytwórni Placebo Records. Mighty Sphincter
odchodząc od niewybrednych hardcorowych łupanek zapoczątkowało granie mroczne, death-rockowe i psychodeliczne (późniejsze uznanie fanów goth-rocka!). Oni i takie zespoły jak Bootbeast Carnival, Harvest i Keening (!) nierzadko przywodzą na myśl DJ Siehanowi najlepszy noise-rock z końca lat 80-tych, ale taki, który nie zapomniał o typowo amerykańskich źródłach, w podobny sposób jak uczyniło to Meat Puppets grając swojego "cow-punka".Punkową z ducha część setu zakończą Junior Achievement, Plain Wrap!, Our Neighbors Suck, Useless Pieces of Shit i Malignus Youth, reprezentujący już kolejną falę hardcore'a, rozstawieni na biegunach już nowocześniejszego i ambitniejszego grania (doskonały Junior Achievement) i totalnego łupania (niewybredny cover "Nazi Punks Fuck Off" w wykonaniu Useless Pieces of Shit).
ŁANTUTRIFOR w gruncie rzeczy nie jest miejscem przewidzianym dla metalu, ale DJ Siehan przedstawiając muzykę z Doliny Słońca nie mógł się oprzeć wpomnieniom na temat swych dawnych, przelotnych i nie do końca chyba szczerych romansów z trashem, którego jednym z głównych ośrodków w drugiej połowie lat 80-tych było właśnie Phoenix. Tak więc posłuchamy kultowych Sacred Reich i Atrophy, a nie posłuchamy Flotsam and Jetsam, gdyż te pedalskie wycia i solówki to już za wiele jak na skołatane nerwy naszego DJ'a. Oprócz nich, ale całkiem niedaleko odnajdujemy Revenge of The Whores (1983!!!) i Desecration - piękne przykłady tego co wielu, jak również DJ Siehan lubi: połączenia prymitywnych odmian hardcore'a i metalu z lat 80-tych oraz Nuclear Death - smaczny, bo jeszcze bardzo prymitywny, wczesny i garażowy death metal.


The Consumers

01. the consumers - "concerned citizen"
[the consumers, "all my friends are dead", lp, in the red, 1995 (1977)]

02. the consumers - "anti, anti, anti"
[the consumers, "all my friends are dead", lp, in the red, 1995 (1977)]

03. the consumers - "consumers"
[the consumers, "all my friends are dead", lp, in the red, 1995 (1977)]

J.F.A. z (nie znam się) bardzo starymi modelami deskorolek

04. j.f.a. [jodie foster's army] - "count"
[j.f.a., "blatant localism", ep 7'', placebo, 1981]

05. j.f.a. [jodie foster's army] - "do the hannigan"
[j.f.a., "blatant localism", ep 7'', placebo, 1981]

06. j.f.a. [jodie foster's army] - "skateboard"
[j.f.a., "valley of the yakes", ep 12'', placebo, 1983]

07. j.f.a. [jodie foster's army] - "we know you suck"
[j.f.a., "valley of the yakes", ep 12'', placebo, 1983]

Lider Feederz - Frank Discussion
z przylepionymi żywymi robakami do głowy i martwym kotem na ramieniu

08. feederz - "terrorist"
[feederz, "jesus", ep 7'', anxiety, 1980]

09. feederz - "avon lady"
[feederz, "jesus", ep 7'', anxiety, 1980]

10. feederz - "subscription"
[feederz, "ever feel like killing your boss", lp, flaming banker, 1984 (1983)]

11. feederz - "l-o-v-e (another damp thing)"
[feederz, "ever feel like killing your boss", lp, flaming banker, 1984 (1983)]

12. feederz - "psychward"
[feederz, "teachers in space", lp, flaming banker, 1986]

13. zany guys - "hardcore"
[feederz, "party hits vol. ii", ep 7'', placebo, 1983]

14. solent greene - "frank discussion"
[ v.a., "this is phoenix, not the circle jerks", lp, placebo, 1984]

15. conflict - "american woman"
[conflict, "last hour", ep 12'', unjust/placebo, 1983]


Meat Puppets za dobrych czasów
16. meat puppets - "dolphin field"
[meat puppets, "in a car", ep 7'', world imitation, 1981]

17. meat puppets - "in a car"
[meat puppets, "in a car", ep 7'', world imitation, 1981]

18. meat puppets - "meat puppets"
[meat puppets, "meat puppets", lp, sst, 1982]

19. meat puppets - "blue-green god"
[meat puppets, "meat puppets", lp, sst, 1982]


Mighty Sphincter w wydaniu goth
20. mighty sphincter - "exterminator"
[mighty sphincter, "mighty sphincter", ep 7'', placebo, 1984]

21. mighty sphincter - "fag bar"
[mighty sphincter, "mighty sphincter", ep 7'', placebo, 1984]

22. bootbeast carnival - "hung up"
[ v.a., "more coffee for the politicians (phoenix underground music compilation #3)", lp,
placebo, 1985]

23. harvest - "under your spell"
[ v.a., "more coffee for the politicians (phoenix underground music compilation #3)", lp,
placebo, 1985]

24. keening - "just a man"
[ v.a., "more coffee for the politicians (phoenix underground music compilation #3)", lp,
placebo, 1985]

25. junior achievement - "dr. cut throat's revenge"
[ junior achievement, "fade to black", lp, xsonic, 1985]

26. plain wrap! - "another dumb ending"
[plain wrap!, "original music for a generic world", lp, enigma, 1985]

27. our neighbors suck - "don't cry on my shoulde"
[our neighbors suck, "isolation", lp, rock-o-rama, 1985]

28. u.p.c. [useless pieces of shit] - "junkie punks"
[mighty sphincter, "fuck shit up", ep 7'', dis-illusion, 1987]

29. malignus youth - "again"
[malignus youth, "malignus youth", youth ink, 1990 (1988)]

30. revenge of the whores - "robot man"
[revenge of the whores, demo, iconoclast international, 1984 [1983]

31. desecration - "time to grow up"
[subverse & desecration split, lp, manic ears, 1987]

Młode, pulchne Sacred Reich i czacha

32. sacred reich - "draining you of life"
[sacred reich, "draining you of life", demo, self released, 1985]

33. atrophy - "urban decay"
[atrophy, "socialized hate", lp, roadrunner, 1988]

34. nuclear death - "rigor mortis"
[nuclear death, "wake me when i'm dead", demo, self released, 1986
]
==================================================================
Powinniście w wyszukiwarce strony gazety Phoenix New Times wpisać słowo kluczowe "punk"!

O Mighty Sphincter i nie tylko

I jeszcze o The Consumers

==================================================================ściągnij audycję / download (41,7 mb)